Sztufada to bardzo stare polskie danie wywodzące się prawdopodobnie z kuchni francuskiej. Dwa przepisy na jej przygotowanie znajdziemy już w pierwszej polskiej książce kucharskiej z 1682 roku.

Sztufadę podawano już w kuchni staropolskiej. Stanisław Czerniecki w swoim Compendium Ferculorum podaje dwa przepisy na jej wykonanie, do których potrzebny był kapłon. Jeśli lubimy delikatne, rozpadające się mięso z pysznym sosem, a do tego mamy trochę czasu sztufada będzie bardzo dobrym pomysłem na obiad i kolację.

Sztufada jest to danie kuchni polskiej, najprawdopodobniej pochodzące od dania boeuf à la mode kuchni francuskiej. Współcześnie ma postać duszonej pieczeni z wołowiny szpikowanej słoniną, podawanej na ciepło z sosem od duszenia jako danie obiadowe albo na zimno jako przystawka.

Wołowina jest to mięso otrzymane z bydła o wieku powyżej pół roku. Jest jednym z najważniejszych mięs kuchni europejskiej i amerykańskiej. W Polsce bardzo rzadko hoduje się rasy mięsne bydła. Powoduje to, że polska wołowina rzadko kiedy osiąga jakość spotykaną w krajach o większej tradycji w zakresie spożycia wołowiny. Wołowina zawiera znaczne ilości białka cechującego się wysoką wartością biologiczną. Ponadto ma sporo składników mineralnych, zwłaszcza fosforu i żelaza. Mięso wołowe stanowi także główne źródło zapotrzebowania człowieka na witaminę B12, nie występującą w produktach roślinnych, witaminy B1 i B6 oraz żelazo.

.

Składniki:

  • 1 kg wołowiny
  • 50 g słoniny
  • 1 marchew
  • 1 cebula
  • kawałek pietruszki
  • 250 ml białego wytrawnego wina
  • liść laurowy
  • łyżka smalcu
  • sól i pieprz

.

Sposób przygotowania:

Mięso szpikujemy grubo pokrojoną słoniną, a następnie wrzucamy na rozpalony w rondlu tłuszcz. Smażymy na silnym ogniu z każdej strony. Kiedy będzie już dobrze zrumienione dodajemy pokrojoną w talarki marchewkę i pietruszkę, obraną i posiekaną cebulę. Chwilę smażymy i dodajemy 4 ziarenka pieprzu, liść laurowy oraz wino. Przykrywamy i dusimy na niewielkim ogniu przez około 3 godziny. Podajemy z pampuchami lub kluskami.

.

Smacznego!

Klaudia Bąk

Komentarze