Gdyby nie Pan Marszałek Niesiołowski mirabelki prawie zostałby w Polsce zapomniane. Drzewa rosną dziko w całym kraju, lecz nikt nie interesuje się zerwaniem tych smacznych owoców i wykorzystaniem ich w kuchni.
Mirabelki to jadalne owoce, które spożywa się zazwyczaj na surowo, ale również suszone lub w przetworach. Nadają się na dżemy, marmoladę i kompoty. Zawierają dużo witaminy C jedna szklanka soku wystarczy na pokrycie dziennego zapotrzebowania na tę witaminę. Zawierają też sporo żelaza. Jadalne nasiona słodkie lub gorzkie zastępują migdały. Mirabelówki są źródłem żelaza, fosforu i potasu. Zawierają beta-karoten a także trzy razy więcej witaminy B2. Dzięki temu mirabelówki pomagają w tworzeniu czerwonych ciałek krwi, wzmacniają i regenerują organizm.
Polską narodową tradycją są pyszne nalewki na bazie różnych owoców. Jedną z nich jest mirabelkówka, którą każdy powinien spróbować.
.
Składniki
- 1 kg mirabelek (bez pestek)
- 1 kg cukru
- 0,5 l spirytusu
- 0,5 l wódki
.
Sposób przygotowania
Dokładnie myjemy mirabelki i pestkujemy. Wrzucamy je do słoja, wsypujemy cukier i dodajemy spirytus i wódkę.
Odstawiamy słój w ciepłe, słoneczne miejsce na miesiąc, od czasu do czasu potrząsając, aby cały cukier rozpuścił się w nalewce. Po tym czasie przelewamy alkohol do butelek i odstawiamy na minimum 6 miesięcy w chłodne i ciemne miejsce. Owoce możemy użyć do ciast lub deserów, albo ponownie zalać wódką i cukrem, odstawić na kilka miesięcy. Wyjdzie na trochę słabsza nalewka, lecz przynajmniej nie zmarnujemy mirabelek.
.
Smacznego!
Dawid Brandebura