Niedawno przeczytałam ciekawy artykuł podesłany przez koleżankę, którego tytuł brzmi ,,Pułapki współczesnego macierzyństwa” . Poruszanych jest tam wiele zagadnień, ale zaciekawiło mnie szczególne jedno, w którym jest mowa o instynkcie macierzyńskim.
,,Kiedyś wierzono, że kobieta ma naturalne odruchy, które jej pomogą, gdy stanie się matką. Było nawet coś takiego jak instynkt macierzyński. Już dawno go nie ma. „To jest produkt kulturowy, bardzo zły”. Tak to się pozycjonuje, że kobieta nie wie nic, nie potrafi wziąć dziecka na ręce, dotykać go, myć, przewijać. Musi się tego wszystkiego nauczyć. Kobiety dały sobie wmówić, że nic nie potrafią, ale mają do wykonania zadania – muszą wychować geniusza, obudzić w nim olbrzyma itd.’’
.
Mój instynkt istnieje
Powyższy fragment jest wycinkiem całego artykułu bardzo mądrze napisanego ,a autorka chce nam powiedzieć ,że ten instynkt istnieje tylko nie dajmy go w sobie zdusić, przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Pisząc artykuł z ,, Domowego podwórka” piszę o własnych doświadczeniach w kwestii wychowania moich dzieci. Gdy byłam w 8 miesiącu ciąży odwiedziła mnie znajoma z półrocznym dzieckiem i to jak się nim zajmowała oraz karmiła wprawiło mnie w popłoch i osłupienie. Podzieliłam się z Nią swymi obawami i usłyszałam słowa , które dodały mi otuchy.,, Będziesz wszystko wiedziała co robić masz przecież instynkt” Pamiętam także słowa mojej mamy już nieżyjącej kiedy patrzyła jak zajmuję się moją córeczką , jak ją przewijam, robię herbatki, gotuję zupki powiedziała najpiękniejsze słowa, które też pamiętam do dziś,, Ty wszystko umiesz ja nic nie muszę Ci mówić’’. Więc wtedy w duchu pomyślałam Dorota miałaś rację-mam instynkt macierzyński, który jest moją siłą.
.
Mój pomocnik , Od kołyski do mundurka”
Oprócz instynktu miałam jeszcze pomocnika w formie poradników, których niewiele było na rynku, więc intuicyjnie wyciągałam z nich to co najlepsze. Oto kilka fragmentów , które pragnę przekazać moim czytelnikom.
.
Dobre przyzwyczajenia
Mamo pamiętaj ,że przyzwyczajenia stają się drugą naturą człowieka. Dlatego pomyśl wcześniej, do czego będziesz przyzwyczajać swoje dziecko, aby nie było za późno. Aby dobrze wychować człowieka na Człowieka, trzeba rozpocząć wychowywanie człowieka wtedy, kiedy jest jeszcze bardzo malutki.
.
Dobrze wychowane niemowlę
Samo usypia, śpi spokojnie, nie jest nerwowe, jest wesołe, je z apetytem
Dziecko potrzebuje miłości
Ale miłości dobrej tzn. rozsądnej. Dziecko kochane taką miłością będzie umiało kochać innych i będzie szczęśliwe. Zarówno Tobie jak i Twemu dziecku zaoszczędzą wielu kłopotów
- czystość i porządek, ćwiczenia fizyczne i sport, właściwe odżywianie, praca-obowiązek, spacer i kontakt z przyrodą, opanowanie, śmiech,
- opanowanie i śmiech ułatwiają z pogodą i poczuciem humoru przyjmowanie wszelkich niepowodzeń i przeciwności losu.
Złe przyzwyczajenia
Nieprzestrzeganie godzin regularnego karmienia, snu, kąpieli-nikt i nic nie może nam przeszkodzić w trzymaniu się ustalonych godzin, smoczek, przyzwyczajanie dziecka do spania tylko w idealnej ciszy, uleganie dla świętego spokoju.
Dopóki sama nie nauczysz dziecka tych złych przyzwyczajeń, dziecko nigdy nie krzyczy i nie płacze, bo chce smoczka, chce być kołysane i noszone, ponieważ jeszcze tego nie zna. W pierwszym okresie swego życia jeżeli krzyczy to: jest głodne, jest mu chłodno, jest mokre, boli brzuszek, coś uwiera, chce pić, jest chore. Sprawdź i usuń przyczynę.
25 lat temu opierałam się na tych słowach , wychowałam mądre , grzeczne i wartościowe dzieci. Teraz młode mamy uczestniczą w warsztatach, szkoleniach, słuchają psychologów i terapeutów, ale myślę, że i tak każda z nich posiada i zdaje się głównie na swój instynkt macierzyński.
Polecam artykuł, który był moją inspiracją do przemyśleń.
.
Pamiętaj mamo
,,Zawsze po burzy jest słońce, A po nocy dzień
Taki już jest porządek świata
Szczęście przestałoby być
Szczęściem bez kontrastów’’
.
Anita Zarówna
mail: zarowna@op.pl